Kolejna seria kartek, tym razem w naturalnych kolorach, mi kojarzących się z kolorem pierniczków lub cynamonu:) I duuuużo brokatu. Skrzy się nie tylko na kartkach, ale na moim biurku, podłodze... ;-)
Kartka z warstwową choinką według kursu Doroty_mk. Całość potraktowana pastą strukturalną i obficie obsypana brokatem.
Ciekawa kolorystyka. Mi kojarzy się troszkę z Bożym Narodzeniem na pustyni ;)
OdpowiedzUsuńW choince się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak bawię się z brokatem - jest wszędzie! :) Świetne kartki - co jedna to ładniejsza :) a z tym papierem to widzisz widocznie taka myśl żeby go wykorzystać krążyła sobie po ZG i dotknęła i mnie i Ciebie :D
OdpowiedzUsuńCudowne "pienikowe" kartki, pięknie wyglądają w takich stonowanych kolorach, a w brokacie właśnie tego nie lubię najbardziej, że jak z nim pracuję to jest on wszędzie :D
OdpowiedzUsuńbardzo ladne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:) bardzo podoba mi się ta kolorystyka, taka ciepła:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne!! Kolorystyka,brokat..szopka.. +10 do zachwytu i oczarowania;)
OdpowiedzUsuń