Ten post też miał być opublikowany przed wyjazdem, lecz nie zdążyłam. Zatem chciałam się jeszcze pochwalić, jakie cudowności w ramach prezentów urodzinowych do mnie trafiły:) Karteczki samodzielnie wykonane przez szwagra (wow!) i siostrę-scraperkę (druga do podziwiania tutaj, wykonana na zlecenie osoby trzeciej;-) Oraz piękne dekupażowe pudełeczko na skarby.
Za wszystkie prezenty jeszcze raz dziękuję:D
Którą wykonał Dominik? Stawiam na pierścień :D
OdpowiedzUsuńNie myli Cię przeczucie, ale to jest GRA O TRON!!!:)
OdpowiedzUsuńAch, ta korona całkiem jak pierścień - i to, i to atrybutem władzy zresztą ;)
OdpowiedzUsuń